Szycie łąkotki – jak poradzić sobie z rehabilitacją po zabiegu?

Szycie łąkotki jest jedną z najczęściej przeprowadzanych operacji z dziedziny chirurgii ortopedycznej. Zabiegowi poddawane są zarówno osoby starsze, jak i młodsze, a także po urazach lub w wyniku samoistnego osłabienia tej części stawu kolanowego.

Ponieważ zabieg jest bardzo popularny, każdy rehabilitant wie, jak ważne są odpowiednio dobrane ćwiczenia, aby łąkotka mogła wrócić do dawnej (lub chociaż częściowej) sprawności. Ale… o czym musi pamiętać pacjent, by szybko zapomnieć o tym, że niedawno przeszedł zabieg szycia łąkotki? Z pewnością o tym, by udać się do fizjoterapeuty jak najszybciej po zabiegu – nawet w ciągu kilku dni. Dlaczego podjęcie natychmiastowej rehabilitacji jest tak ważne? Ponieważ to właśnie pierwsze dni i tygodnie są najważniejsze dla operowanego stawu kolanowego – im później zostanie podjęta rehabilitacja, tym mniejsza szansa, że pacjent wróci do pełnej sprawności. Prócz tego szycie łąkotki wymaga w pierwszych kilku dniach ogromnej ostrożności w zakresie poruszania stawem kolanowym. Co to oznacza? Przede wszystkim staw nie może być zanadto obciążany (im więcej szwów zostało założonych podczas operacji, tym mniejsze obciążenie powinno dotyczyć stawu po samym zabiegu. Dotyczy to również zakresu, w jakim pacjent może poruszać kolanem – do trzech tygodni od szycia łąkotki nie powinien bowiem wykonywać ruchów pod kątem szerszym niż 90 stopni.

Wiele pacjentów zastanawia się również, czy szycie łąkotki już na zawsze wyłączy ich z uprawiania sportu – biegania, gier zespołowych czy choćby zabaw z wnukami czy dziećmi. Wcale nie musi tak być! Odpowiednio poprowadzona i odpowiednio wcześnie rozpoczęta rehabilitacja pozwoli na powrót do pełnej sprawności już po trzech lub czterech miesiącach od zabiegu. Szycie łąkotki nie wyklucza również prowadzenia pojazdów mechanicznych, ale o powrocie za kółko powinien oczywiście zdecydować lekarz prowadzący. Bardzo często pacjenci po zabiegu otrzymują również zalecenia w kierunku noszenia ortezy stanu kolanowego. Takie postępowanie znacząco przyspiesza regenerację, więc dla dobra kolana powinniśmy się do niego stosować, a szycie łąkotki wkrótce okaże się tylko wspomnieniem. Pacjenci niekiedy denerwują się, że muszą uczęszczać na rehabilitację od dwóch do nawet czterech razy w tygodniu, a dodatkowo są im zalecane ortezy oraz ćwiczenia domowe. Należy pamiętać jednak o tym, że wszystkie te zabiegi mają przysłużyć się jak najszybszemu powrotowi do zdrowia – powinniśmy więc korzystać z nich mądrze i skrupulatnie wykonywać polecenia rehabilitanta.